Trzykrotne pojawienie się tej samej pozycji
oraz
50 posunięć bez ruchu pionem i bicia bierki
Co mówią przepisy:
9.2. Partia kończy się remisem, jeżeli zawodnik będący na posunięciu składa prawidłową reklamację, że identyczna pozycja (niekoniecznie przez powtórzenie tych samych posunięć):
(a) pojawi się na szachownicy przynajmniej po raz trzeci po wykonaniu ruchu, który już zapisał na blankiecie i zadeklarował sędziemu zamiar jego wykonania, albo
(b) właśnie pojawiła się przynajmniej po raz trzeci, a zawodnik reklamujący remis jest na posunięciu.
Pozycje omówione w (a) i (b) są uznane za identyczne, jeżeli za każdym razem na tego samego zawodnika przypada posunięcie, jeśli bierki tego samego rodzaju i koloru zajmują te same pola oraz istnieje możliwość wykonania wszystkimi bierkami takich samych posunięć. Pozycje nie są uznane za identyczne, jeśli przywilej odnośnie bicia pionków w przelocie ("en passant") został utracony lub prawo do roszady zmieniło się czasowo lub na zawsze.
9.3. Partia kończy się remisem, jeżeli zawodnik będący na posunięciu składa prawidłową reklamację, że:
(a) po jego ruchu, który już zapisał na blankiecie i zadeklarował sędziemu zamiar jego wykonania, obie strony będą miały wykonane przynajmniej 50 ostatnich posunięć, podczas których nie zrobiły żadnego ruchu pionkiem ani nie pobiły żadnej bierki albo
(b) obie strony już wykonały przynajmniej 50 ostatnich posunięć, podczas których nie zrobiły żadnego ruchu pionkiem, ani nie pobiły żadnej bierki.
Ustalenie czy rzeczywiście pozycje są identyczne nie powinno sprawiać kłopotu nawet początkującym sędziom. Ważne aby stwierdzić czy przy każdej badanej pozycji:- ta sama osoba jest na posunięciu
- wszystkie bierki są na tych samych pozycjach (taki sam FEN)
- wszystkie bierki mogą wykonywać takie same posunięcia (np. roszadę)
- czy zegar jest wyłączony (9.5. Jeżeli zawodnik domaga się remisu na podstawie art. 9.2 lub art. 9.3, to powinien niezwłocznie zatrzymać oba zegary)
Niuansem jest tutaj rozróżnienie sytuacji między podpunktami a oraz b, gdyż inne powinno być zachowanie się zawodnika:
- jest w przypadku przyszłości (pozycja dopiero będzie)
zawodnik ma obowiązek:
- przed wykonaniem posunięcia je zapisać (szczególny przypadek, gdzie można zapisać posunięcie przed jego wykonaniem)
- poinformować sędziego, że po wykonaniu przez niego tegoż posunięcia będzie reklamowana pozycja (9.2 lub 9.3)
- jest w przypadku teraźniejszości (pozycja już jest)
zawodnik zgłasza sędziemu, że przeciwnik doprowadził do pozycji, którą zareklamował chcąc remisu (9.2 lub 9.3).
Sprawą dyskusyjną jest jednak kto ma wskazać które pozycje się powtórzyły (np. numer posunięcia).
W Biuletynie Kolegium Sędziów PZSzach z 10 X 2005 jest wskazówka:
Zagadnienie trzykrotnego pojawienia się tej samej pozycji od lat bulwersuje zawodników i sędziów, mimo że kwestia jest obszernie opisana w "Przepisach gry FIDE". Jednakże pojawiają się nowe pytania w rodzaju, kto powinien dokonać weryfikacji reklamacji zawodnika i jak ten proces powinien przebiegać?
Na te pytania odpowiedź jest prosta - arbiter ma obowiązek zapisać aktualną pozycję na szachownicy, wziąć dodatkową szachownicę i przejrzeć całą partię, zaznaczając wystąpienie powtórzeń. Naturalnie obaj zawodnicy powinni ułatwić mu to zadanie, ale mogą się zdarzyć sytuacje, gdy arbiter jest zdany na własne siły i sam musi obejrzeć partię i wydać werdykt.
Ja jednak mam inne zdanie. Posiłkując się przepisami:
9.2 Reklamacja remisu odnośnie pojawienia się pozycji po raz trzeci.
13.2. Sędzia powinien dbać o sprawne przeprowadzenie zawodów i nadzorować ich przebieg ...
13.6. Sędziemu nie wolno ingerować w przebieg partii, z wyjątkiem przypadków określonych w "Przepisach gry" ...
Uważam, że sędzia nie powinien wyszukiwać pozycji zgodnych z reklamowaną, lecz to zawodnik powinien je wskazać. A sędzia wskazane pozycje sprawdzić, czy faktycznie są identyczne.
Nie znalazłem ani jednego punktu w Przepisach Gry i Przepisach turniejowych nakazujące sędziemu wyszukiwanie pozycji, które są identyczne z pozycją zareklamowaną. Dodatkowo, jeżeli zawodnik by się pomylił i np. uważał, że identyczne pozycje były po posunięciach białych 20, 24 i 30. A w rzeczywistości by były po posunięciach 20, 26 i 30 to sędzia podpowiedziałby zawodnikowi które pozycje są identyczne. A sędzia nie ma prawa podpowiadać zawodnikowi w trakcie gry. Również, odnośnie które pozycje i ile razy się pojawiły.
W skrajnym przypadku częstych reklamacji, gdyby sędziowie mieli wyszukiwać reklamowane pozycje, to by nie mieli czasu na nadzorowanie innych partii turnieju.